O tym wydarzeniu
Szansa, żeby zwolnić na chwilę i złapać trochę lata dla tych, którzy wakacje spędzają w mieście. Leżaki, wyśmienita kawa / piwo z małych browarów i portowe wnętrza Coffee Cargo. Gramy na terenie dawnej fabryki Miraculum – kto był, temu nie potrzeba polecać, kto nie był – chodzi o postindustrialne / kreatywne / kultowe / krakowskie Zabłocie, które wkrótce może stracić swój klimat*.
So Flow:
Nie odrzucają tradycji ale nie boją się z nią polemizować. Samplują stare płyty winylowe i łączą je z żywymi instrumentami, tworząc własny styl bliższy temu, co obecnie dzieje się w Melbourne, niż nad Wisłą. A wszystko spaja magnetyzujący głos wokalistki Karoliny Teernstra.
Karl Culley:
Angielski gitarzysta fingerstyle, songwriter i wokalista. Jego gra porównywana jest do stylu takich muzyków, jak John Martyn, José González czy Bert Jansch. Brytyjski magazyn MOJO nazwał go: „metafizycznym folk-popowym poetą”, a włoski Ondarock pisał o jego muzyce: „to folk blues brzmiący ostro ale melancholijnie, ambitny minimalizm zawieszony między rzeczywistością a fikcją”.
Dla zainteresowanych: podpisz się pod apelem o ochronę dziedzictwa Fabryki Miraculum i industrialnego charakteru krakowskiej dzielnicy Zabłocie.
https://www.facebook.com/events/148120502186461/
4 Coffee Cargo Kawiarnia
Kraków, Przemysłowa 3
Nowa siedziba palarni kawy Coffee Proficiency – to wyjątkowe miejsce. Kawiarnia została stworzona tak, by oddać klimat miasta portowego.
Zobacz profil miejsca
Komentarze
By dodać zdjęcie lub komentarz, musisz być zalogowany. Zaloguj się