O tym miejscu
Węgierski gulasz smakuje najlepiej gdy przyrządzi go prawdziwy węgierski kucharz.
Podobnie zresztą można powiedzieć o węgierskim placku, zupie rybnej, innych madziarskich potrawach.
Kucharz Attila przygotuje wyśmienite danie „Langolo Ordogfejek”, w polskim tłumaczeniu to „płonąca głowa diabła”; zespół muzyczny „Csardas” wzbogaci doznania kulinarno-estetyczne ognistym czardaszem; finalnym akordem smakowania tej perełki węgierskiej kuchni będzie łyczek oryginalnej, mocnej „palinki”.
Po tej kulinarnej uczcie rozleniwiona świadomość podpowiada nam, że popularne porzekadło – Polak, Węgier dwa bratanki… – ma sens!
Pewność tegoż zyskamy dopiero po degustacji na deser „króla win i wina królów” jak nazwał TOKAJ pewien francuski władca. TOKAJU nie da się nikomu podrobić, twierdzą Węgrzy.
Toteż Restauracja Węgierska „TOKAJ” w Białymstoku jest tak samo oryginalna jak jej „bratanice i bratanki” w Budapeszcie, nad Balatonem, w Eger…
Jest naprawdę „węgierska”
Galeria
Menu
Przedział cenowy:
11,90–49,99 zł
Zobacz menuWięcej info
Profil na Facebooku:
Strona internetowa:
Adres e-mail:
Telefon:
Zarezerwuj miejsce
Komentarze
By dodać zdjęcie lub komentarz, musisz być zalogowany. Zaloguj się